Inwestycja w złoto jest długim procesem, którego efekty można ujrzeć dopiero po czasie, jednak prędzej czy później każdy inwestor, który zdążył już zgromadzić pewien kapitał, będzie mógł go spieniężyć na określoną kwotę. Istnieje mnóstwo skupów, w których można sprzedać monety czy sztabki i otrzymać za nie stosowną sumę, jednak istotne jest, by zrobić to we właściwym czasie.
Monety i sztabki złota – sprawdzona inwestycja na wiele lat
Wielu inwestorów i ekonomistów zgodzi się, że gromadzenie fizycznego złota jest najprostszym i najpewniejszym rozwiązaniem, jeśli chodzi o inwestowanie w ten surowiec. Monety i sztabki to nie waluta – są więc odporne na inflację oraz inne groźne dla kapitału zjawiska, takie jak krachy giełdowe czy konflikty zbrojne. Podczas gdy masowe dodrukowywanie pieniądza stale powoduje spadek jego wartości, złoża surowca są coraz bardziej ograniczone, a, tym samym, cenniejsze. Monety i sztabki złota będą wartościowym produktem inwestycyjnym niezależnie, czy zostaną sprzedane w skupie, czy bezpośrednio w miejscu, w którym zostały nabyte. Tego typu aktywa niemal zawsze dostosują się do bieżącej sytuacji ekonomicznej, a ich cena pozostanie atrakcyjna względem papierowej waluty.
Nawet, jeśli wartość złota na pewien czas spadnie, wkrótce ponownie wzrośnie, zapewniając inwestorowi korzyści na przyszłość. Owszem, ceny kruszcu stale się wahają, jednak różnice są niewielkie, a tendencje wzrostowe zachodzą o wiele częściej, w efekcie czego gromadzone aktywa stają się coraz wartościowsze szczególnie w czasach niebezpiecznie rosnącej inflacji. Nie dziwi zatem fakt, że obecnie złoto stanowi popularną formę odkładania oszczędności na emeryturę. Inwestycja rozplanowana na kilkanaście czy kilkadziesiąt lat może zagwarantować pokaźny majątek, jakiego państwo z pewnością nie będzie w stanie zapewnić.
Pewny zysk, proste zasady i brak VAT-u – złoto inwestycyjne
Złoto inwestycyjne cechuje niezależność od instytucji oraz restrykcji związanych z opodatkowaniem. Zgodnie z art. 122 ustawy o podatku od towarów i usług, oszczędności w formie kruszcu nie są objęte VAT-em, jednak dotyczy to wyłącznie czystego złota próby minimum 900, a więc monet, sztabek oraz rzadkiej biżuterii. Pozostałe wyroby z mniejszą zawartością samego surowca są już opodatkowane. Zwolnienie z podatku od „złotych” produktów inwestycyjnych przysługuje zarówno prywatnym inwestorom, jak i przedsiębiorcom.
Jeśli chodzi o podatek dochodowy z tytułu sprzedaży, ten również nie obowiązuje, jeśli zbycie aktywu nastąpiło po upływie pół roku od momentu jego nabycia. Wychodząc z założenia, że inwestycja w złoto ma być strategią długoletnią, inwestorzy będą mogli odsprzedać nabyte kosztowności w skupie złota u jubilera bez obaw o potrącenie podatku. W grę wchodzi jedynie marża, jednak jest ona stosunkowo niska i w przeważającej liczbie przypadków zamyka się w przedziale 5-10%.
Gromadzenie kapitału w postaci fizycznego złota to o wiele prostsze rozwiązanie niż inwestycje „papierowe”, czyli wykupywanie udziałów w spółkach zajmujących się wydobyciem oraz inwestowanie w fundusze ETF czy kontrakty terminowe. Tego typu działania wymagają otwarcia konta maklerskiego i dogłębnej znajomości giełdy. Są to rozwiązania dla doświadczonych inwestorów, którzy nie boją się ryzyka i dokładnie wiedzą, co chcą osiągnąć. Z kolei złoto inwestycyjne jest po prostu bezpieczne, a strategia jego gromadzenia bardziej przejrzysta i mniej zobowiązująca. Sprzedaż monet czy sztabek możliwa jest od ręki, a ich wartość, w przeciwieństwie do waluty, będzie jednakowa na całym świecie.
Sprzedaż złota w skupie – kiedy najlepiej dokonać zbytu?
Im więcej kruszcowego kapitału zgromadzi inwestor, tym uważniej powinien on obserwować stan gospodarki oraz zjawiska występujące na giełdzie. Sztuką jest bowiem spieniężyć produkty we właściwym momencie, gdy ich wartość jest najwyższa. Skąd jednak wiedzieć, kiedy przyjdzie najlepszy czas na to, by udać się do skupu złotych monet? Odpowiedź da regularne śledzenie kursu złota na giełdzie oraz monitorowanie prognoz inwestycyjnych na przyszłość. Na szczęście, nie wymaga to wysokiego doświadczenia w zakresie analizy statystyk giełdowych. Wystarczy skupić się na wykresach dotyczących samych cen złota.
W podjęciu decyzji o spieniężeniu aktywów z pewnością pomoże monitorowanie kursu dolara. Pomiędzy amerykańską walutą a złotem zachodzi bowiem odwrotnie proporcjonalna korelacja. Oznacza to, że im niższa wartość USD, tym wyższa siła nabywcza samego kruszcu. Wynika to przede wszystkim z faktu, że złoto wyceniane jest właśnie w dolarach, które zresztą posiadają największe udziały w rezerwach walutowych światowych banków centralnych.
Oczywiście, na sprzedaż złota wpływa dużo więcej czynników. Wysoka inflacja czy niski kurs dolara to tylko przykłady, bowiem istotne są również przewidywania ekonomistów na najbliższe lata. Bez wątpienia, opcja spieniężenia aktywów jest najbardziej opłacalna dla tych inwestorów, którzy gromadzą złoty kapitał od dłuższego czasu. Jeśli jednak sytuacja życiowa lub inne nieoczekiwane zdarzenia zmuszają do szybszego zbycia kosztowności, warto się zastanowić i wybrać dogodny moment najlepiej po konsultacji z ekspertem.